Codzienne obowiązki, stresująca i wymagająca praca, problemy, pośpiech oraz hałas. Czasami trudno uwolnić się od pędu, w który wciąga nas współczesny świat. Przychodzi jednak moment, kiedy musimy się zatrzymać, wziąć głęboki oddech, wsłuchać się w ciszę i dźwięki natury. Możemy to osiągnąć dzięki podróżowaniu, szczególnie takiemu, które pozwala nam doświadczać, odkrywać czy poznawać. Jak przygotować się na tego rodzaju eskapadę?

Podróż po moc

Urlop z założenia ma przywrócić nam siłę, energię oraz odświeżyć umysł i ciało. Dlatego coraz częściej wybieramy kierunki, które sprzyjają medytacji, rozwojowi oraz „oczyszczeniu”. Popularne ostatnio są miejsca egzotyczne, ukryte w najdalszych zakątkach świata, zwłaszcza w Azji. Jednak do takich podróży musimy się odpowiednio przygotować, aby korzystać i czerpać z wyprawy pełnymi garściami. Każda ekspedycja, nawet ta najmniejsza, wymaga od turysty zdobycia podstawowej wiedzy o miejscu, lokalnych zwyczajach czy wymaganiach formalnych dotyczących długości ważności wizy. Warto przed wyprawą poczytać o danym kraju, obowiązującej religii czy kulturze. Dzięki temu będziemy lepiej przygotowani na spotkanie z nowym i nieznanym.

Zobacz też:

15 książek polecanych przez podróżników, które zainspirują Cię do odkrywania świata

Pełna świadomość

W miejscach, gdzie ogromną wagę przykłada się do wartości, tradycji i religii, trzeba poznać i przestrzegać lokalnych zwyczajów (oczywiście nie w pełnym zakresie). Od samego początku musimy wiedzieć gdzie jedziemy, w jakim celu i czego chcemy się nauczyć czy doświadczyć. Egzotyczne miejsca, typu Bali czy Tajlandia mają w sobie niezwykłą, magiczną atmosferę spotęgowaną przez ogromną ilość świątyń. Jako goście powinniśmy być przygotowani na nowe zwyczaje i różnice kulturowe, które należy uszanować. Pamiętać trzeba o odpowiednim okryciu poza kurortami oraz w miejscach oddawania czci religijnej. Jeśli chcemy poczuć dane miejsce, poznać ludzi spróbujmy stać się przez chwilę jednym z nich. Poznawanie nowych kultur, otwieranie się na doświadczenia – to wszystko będzie celem takiej wyprawy.

Zobacz też:

10 rzeczy, których najprawdopodobniej nie wiesz o Tajlandii

Przygotowanie medyczne

Podczas wypraw do miejsc typu Bali czy Gili niewymagane są żadne dodatkowe szczepienia, jednak warto wziąć odpowiedzialność za swoje zdrowie. Przed wyjazdem udajmy się do lekarza medycyny podróży, który zaszczepi nas na dur brzuszny oraz zapalenia wątroby typu A i B. Specjalista pomoże nam także skompletować apteczkę i przepisze stosowne leki. Powinny się w niej znaleźć, m.in. leki na malarię, przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, na biegunkę i zatrucia pokarmowe, a także płyny do dezynfekcji i środki opatrunkowe. Nie możemy też zapomnieć o silnych preparatach na komary, ewentualnie moskitierze oraz kremach z wysokim filtrem do opalania oraz o piance na poparzenia. Z uwagi na silne słońce nie obędzie się bez okularów przeciwsłonecznych i kapelusza. Niezbędne jest również wykupienie dodatkowego ubezpieczenia zdrowotnego. Pamiętajmy, że naszym głównym sprzymierzeńcem jest rozwaga i prewencja, np. unikanie picia i jedzenia z nieznanego źródła oraz częste mycie rąk. Pamiętając o tych radach uda nam się skupić na zajęciach bardziej przyjemnych, jak relaks i poznawanie nowych miejsc.