Z czym kojarzy Ci się natura? Jest to frywolny świergot ptaków o poranku? A może delikatny zapach mchu, igieł, liści i grzybów po wejściu do lasu? Bez względu na skojarzenia podświadomie chcemy wprowadzać naturalne elementy do swoich domów. Dają nam bowiem kojący relaks i wytchnienie od chłodu stalowych, szklanych, nowoczesnych budowli. Na swój sposób, szukamy skandynawskiego hygge, które zapewni nam ciepło domowego ogniska. Jak wprowadzić je do sypialni?
Wybierz barwy natury
Zrezygnuj z tego, co jest mało naturalne albo najmniej kojarzy Ci się z przyrodą. Krzykliwe neony występują głównie w zakreślaczach do dokumentów – nie musisz ich mieć także na ścianie. W naturze najczęściej spotkamy się z zielenią, niebieskościami, beżami i brązami, czy pomarańczowym słońcem. Kieruj się tutaj częstotliwością występowania. Intensywną fuksję mają lwie paszcze, ale większość kwiatów ma kolor złamanej bieli, czy delikatnego pudrowego różu.
Zadbaj o funkcjonalność sypialni
Ciągle potykasz się o dywanik na wejściu do sypialni? Często denerwujesz się, układając stos poduszek na łóżku według dziwnych zasad, zaczerpniętych z telewizji? Podumaj chwilę nad swoją sypialnią. Czy masz w niej wszystko, czego potrzebujesz dla wieczornego relaksu – np. dobre oświetlenie do czytania książek? Wyeliminuj również przedmioty, które zawadzają lub utrudniają Ci poruszanie się po pomieszczeniu.
Pamiętaj, do sypialni przychodzisz po to, aby tylko odpocząć. Czy naprawdę musisz poświęcać codziennie dużo czasu na wystrojenie łóżka? Prawdopodobnie wystarczy narzuta w ulubionym kolorze, która zaprowadzi stylistyczny ład. Spraw, aby sypialnia przestała być miejscem, w którym masz obowiązki. Niech stanie się przestrzenią, która kojarzy się tylko z przyjemnościami.
Zielona ściana Plantia
To dosłowne zaproszenie kawałka lasu na swoją ścianę! Pokaże Ci, co to znaczy głębia koloru i dzikie zachwyty! Kontrastowe barwy, bogactwo światłocieni, naturalne wykończenie i smukłe, gładkie liście… Czego można chcieć więcej od roślinnej ozdoby? Chyba tylko bezobsługowości, którą marka Plantia gwarantuje!
Zielona ściana Plantia to bowiem dekoracja, która dba o siebie sama. Odpycha od siebie kurz, a także zabezpiecza przed blaknięciem wskutek promieniowania UV. To sprawia, że możesz zawiesić ją nawet w pełnym słońcu, a ona utrzyma swój kolor na długie lata – specjalnie dla Ciebie! To wspaniałe, czy rewelacyjne?
Chcesz poznać najlepsze rośliny do sypialni? Zajrzyj tu: https://www.plantia.pl/article/najlepsze-rosliny-w-sypialni-jakie-mozesz-miec-359
Temperatura w sypialni
Wydawać by się mogło, że to przecież kwestia indywidualna i nie ma nic wspólnego z naturą, jednak badania są niepodważalne. Nasz organizm lubi spać w delikatnym chłodzie. Optymalna temperatura 16-20 stopni Celsjusza jest niezwykle pożądana. Pozwala na szybsze zasypianie, zdrowy sen i rewelacyjną regenerację. Za wysoka temperatura może doprowadzić do zmian hormonalnych, budzenia się w nocy, a nawet obniżać odporność organizmu na infekcje. Lepiej więc zwrócić uwagę na ten parametr!
Tekstylia miłe w dotyku
Do naturalnej sypialni najlepiej sprawdzi się jedwab, który sprawia, że przyjemnie jest się do niego przytulić, nawet w bardzo upalne dni. Ponadto jego struktura nie niszczy nam włosów skóry, co mogą czynić b. chropowate materiały. Jeśli jednak wolimy tańsze rozwiązania, postawmy na bawełnę. Jest równie przyjemna w dotyku i naturalnie piękna.