Mirek Manelski, współtwórca startupu badawczego Neurodio, który zajmuje się tworzeniem gier terapeutycznych. Specjalizuje się w komercjalizacji badań naukowych i wprowadzaniu innowacyjnych produktów na rynek. Koordynuje projekty zewnętrzne w Exea Smart Space. Odpowiada za realizację programu Startup Campus UMK i współorganizację toruńskich edycji Startup Weekend. Zdobywał doświadczenie m.in. w Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy, Interdyscyplinarnym Centrum Nowoczesnych Technologii UMK czy Arriva RP.
Jak wspominasz swoje czasy szkolne i studenckie?
Bardzo dobrze, ale i bardzo różnie. W czasach szkolnych miałem bardzo fajną, zgraną paczkę, z którą można było robić wszystkie szalone rzeczy, na które nie można sobie pozwolić na starość. Na studiach te relacje zostały. To co łączy czasy szkolne i studenckie to pasja – miałem swoje hobby (hodowla gadów), które pozwoliło mi założyć pierwszą firmę i przekuwać zainteresowania w raczkujący biznes.
Jak powinna wyglądać nowoczesna edukacja? Czego powinna uczyć szkoła?
Oprócz oczywiście samej podstawowej wiedzy, szkoła powinna uczyć szeregu kompetencji społecznych i przedsiębiorczych. Niestety tego często brakuje osobom, które już kończą studia. Dopiero po studiach muszą nadrabiać to, czego nie było we wcześniejszej edukacji.
Jak z perspektywy czasu oceniasz efekt swojej edukacji szkolnej i akademickiej?
Oceniam bardzo dobrze, trafiłem do liceum, które pozwalało rozwijać swoje zainteresowania, świetni nauczyciele bardziej dbali o to żebyśmy realizowali siebie, a nie program nauczania. Studia to dziwny czas – studiowałem filozofię, dziennikarstwo i międzywydziałowe studia humanistyczne. Dzięki temu przez dwa lata mogłem testować różne kierunki i w ostatecznym rozrachunku dobrze wybrać to, co lubię robić najbardziej. Studia filozoficzne bardzo mocno przydają się w tzw. Think outside the box, a dziennikarstwo daje solidny warsztat pisania i promocji.
Gdyby był możliwy powrót do przeszłości, zdecydowałbyś się na ukierunkowanie swojej drogi rozwoju w inny sposób?
Raczej nie. Starałbym się ją rozszerzyć o wyjazdy zagraniczne i zamiast skupiać się na dorabianiu w pracach tymczasowych, postawiłbym na publikowanie i prowadzenie badań.
Co możesz polecić osobom, które chcą się rozwijać nawet po studiach?
Przede wszystkim sprawdźcie co lubicie robić i róbcie to, albo podpatrujcie jak robią to inni. Największa wiedza płynie z pasji i odpowiedniego podejścia do tematu. Dużo rozmawiajcie, dyskutujcie i nie osiadajcie na laurach. Głód wiedzy, ciężka praca i pokora to według mnie absolutny mus w rozwijaniu swoich pasji.