Dni płodne kobiety w jednym cyklu miesięcznym trwają od 5 do 7 dni. Związane są zarówno z samą owulacją, jak i czasem, w którym mogą przeżyć w organizmie kobiety plemniki. Sama owulacja trwa bowiem około 24 godziny i odbywa się na 14 dni przed menstruacją, plemnik natomiast może przetrwać w drogach rodnych kobiety 5 a nawet 7 dni czekając na swoją szansę zapłodnienia uwolnionej komórki jajowej. Stąd współżyjąc na kilka dni przed owulacją może dojść do ciąży. Przykładowo w przypadku 28-dniowego cyklu owulacyjnego szacuje się, że dni płodne, czyli czas kiedy w wyniku współżycia może dojść do ciąży, występują między 8 a 16 dniem cyklu.
Oznaki dni płodnych
W przypadku wielu kobiet dni płodne przebiegają w sposób bezobjawowy. Niektóre jednak odczuwają wówczas poprawę nastroju, jak również zwiększone libido. Mniej więcej połowa kobiet odczuwa też ból owulacyjny, niektórym również mogą zdarzyć się w tym czasie delikatne plamienia. Obserwacja organizmu, pomiar gęstości śluzu szyjkowego oraz temperatury ciała mogą pomóc wskazać odpowiedni czas na zapłodnienie, jeśli cykl miesięczny przebiega prawidłowo i regularnie. W czasie dni płodnych śluz szyjkowy jest przejrzysty i śliski, natomiast temperatura ciała nieznacznie wzrasta. Jednak należy pamiętać, że różne czynniki mogą powodować zaburzenia owulacji, jak chociażby przeziębienie, zmiana klimatu czy stres, tym samym wpływając na wyniki obserwacji.
Jak zmienia się ciało i psychika w czasie cyklu?
Prawidłowy cykl miesięczny kobiety może trwać od 21 do 35 dni. W tym czasie zmieniają się poziomy hormonów w organizmie, zwłaszcza progesteronu, estrogenu, ale też hormonu folikulotropowego (FSH) i luteiny (LH). Wahania hormonów wpływają zarówno na samopoczucie, emocje, jak i wygląd kobiet. Pierwszy dzień cyklu rozpoczyna menstruacja. Spadek progesteronu i estrogenu powoduje złuszczanie się nabłonka macicy tzw. endometrium. Obniżenie poziomu tych hormonów objawia się lepszym samopoczuciem, spadek estrogenów również przyspiesza przemianę materii. Niektóre kobiety podczas miesiączki doświadczają jednak bólu podbrzusza i krzyża. W tym czasie też hormon przysadki mózgowej FSH wpływa na rozwój pęcherzyków jajnikowych, z których powstaje komórka jajowa. Kiedy kończy się miesiączka przysadka mózgowa produkuje więcej luteiny wpływającej na rozwój pęcherzyka z komórką jajową. Błona śluzowa macicy staje się również grubsza. Rośnie również wtedy poziom estrogenów, cera i włosy są w lepszej kondycji, kobieta zyskuje więcej energii. Gdy estrogeny osiągają najwyższy poziom podczas cyklu i następuje gwałtowny wzrost luteiny dochodzi do owulacji, czyli pęknięcia pęcherzyka i uwolnienia komórki jajowej, która zaczyna przemieszczać się po drogach rodnych czekając na zapłodnienie. Kobiety mogą mieć wówczas większą ochotę na seks, a ich samopoczucie jest również lepsze. Następnie pęcherzyk przekształca się w ciałko żółte i zaczyna produkować progesteron, w celu przygotowania błony śluzowej macicy do zagnieżdżenia zapłodnionej komórki jajowej. W tym czasie organizm może zatrzymywać nieco więcej wody. Jeżeli do zapłodnienia nie dojdzie następuje spadek poziomu estrogenów i progesteronu, ciałko żółte dojrzewa, a komórka jajowa zostanie wydalona podczas najbliższej menstruacji. Wiele kobiet w tym czasie doświadcza syndromu napięcia przedmiesiączkowego tzw. PMS, są rozdrażnione, mogą mieć problemy z koncentracją, odczuwają bolesność piersi, mogą również mieć obrzęki na twarzy, nogach czy rękach. Stan ten kończy się wraz z pojawieniem się okresu.
Główne etapy cyklu
Wśród etapów cyklu miesięcznego można zatem wymienić menstruację, fazę folikularną, podczas której następuje rozwój pęcherzyka jajnikowego i rozrost błony śluzowej macicy, owulację, czyli uwolnienie komórki jajowej gotowej do zapłodnienia oraz fazę lutealną, gdy przygotowywana jest błona śluzowa do zagnieżdżenia zapłodnionej komórki jajowej, a jeżeli do tego nie doszło wówczas następuje przyszykowanie organizmu do kolejnego cyklu.