Choć artykułów na temat tego, jak przygotować CV i jakich błędów w aplikacji unikać, napisano już dziesiątki, nadal kandydaci popełniają podstawowe błędy. Niektóre z nich dla jednego zawodu będą błahe i nic nie znaczące, ale dla innych mogą oznaczać koniec dalszego przeglądania CV. Podpowiadamy, jakie błędy są szczególnie źle odbierane.nic nieznaczący
Błąd 1 – literówki w CV
Nawet jedna literówka może zdyskwalifikować: asystentkę, copywritera, PRowca, korektora (bo oznacza, że osoba ta nie potrafi napisać bezbłędnie nawet tak ważnego dokumentu, jak własne CV).
Błąd 2 – niewłaściwa nazwa firmy, do której się kandyduje
Sprawi, że odrzucony zostanie każdy kandydat na stanowisko związane z promocją, marketingiem oraz sprzedażą. Może też zaszkodzić osobie kandydującej na stanowisko, na którym trzeba kontaktować się z osobami spoza przedsiębiorstwa.
Błąd nr 3 – brak treści w mailu
Dyskwalifikuje specjalistę od promocji, marketingu, PR, employer brandingu oraz handlowca i sprzedawcę (bo oznacza, że osoba ta nie potrafi sprzedać nawet siebie i zadbać o własny wizerunek).
Błąd nr 4 – brak formatowania
Źle wróży CV na każde stanowisko związane z kreacją (grafik, designer), komunikacją oraz asystenckie. Może stanowić minus na stanowiskach, na których ważna jest umiejętność obsługi aplikacji biurowych (bo świadczy o tym, że nawet Word sprawia kandydatowi kłopot).