Zbliża się pora wakacyjna, czyli czas letniego odpoczynku, ale także dodatkowej pracy. To dobry czas, by zdobyć umiejętności, kwalifikacje, doświadczenie, a także kontakty, które zaprocentują w przyszłości. Sprzyja także zweryfikowaniu, czy właśnie w takiej branży, na takim stanowisku planuje się swoją przyszłość. Niewątpliwą korzyścią jest również dodatkowy zarobek, który można przeznaczyć chociażby na wypoczynek.

Już pod koniec I kwartału wzrasta liczba ofert wakacyjnych, niezależnie od tego, czy mówimy o praktykach, stażach, pracy na zastępstwo, czy typowych pracach sezonowych. W zależności od branży, przybywa od kilkunastu do nawet kilkuset ofert. Maj i czerwiec jeszcze te wyniki poprawiają – mówi Marek Jurkiewicz, Dyrektor InfoPraca.pl. Swojej szansy można szukać tak w kraju, jak i za granicą. W tym drugim przypadku największą popularnością cieszą się państwa Beneluksu, Niemcy, Francja, Szwecja i Norwegia.

Gdzie po pracę

W gronie liderów branżowych, czyli tych branż, które latem zatrudniają szczególnie chętnie, są: produkcja, IT, sprzedaż, logistyka, administracja. Tę listę uzupełniają HoReCa, rolnictwo, budownictwo; tradycyjnie silną pozycję mają prace dorywcze, gdzie prym wiedzie kolportaż ulotek. Poszukiwani są także mobilni sprzedawcy, np. kawy, lemoniady, przekąsek, a także hostessy i animatorzy kultury. Znaczenie animatorów rośnie, gdyż coraz chętniej spędzamy urlopy w kraju. Preferencje mamy zróżnicowane – jest zapotrzebowanie na odpoczynek w leśnej głuszy, ale także na bogate programy artystyczne. Ośrodki prześcigają się w zapewnieniu nam rozrywki, szczególnie jeśli pogoda będzie miała swoje kaprysy. Firmy szukają także kontrolerów jakości, którzy weryfikują, czy jakość miejsc zakwaterowania jest zgodna z ich deklaracjami.

W zastępstwie

Lipiec jest ulubionym miesiącem naszych wakacyjnych wojaży. W wielu firmach stanowiska pozostają wtedy puste. Pracodawcy robią, co mogą, by te puste miejsca zapełnić. Jednym ze sposobów jest praca na zastępstwo. Warto brać ją pod uwagę, bo niesie ze sobą szansę na zdobycie pracy na stałe, jeśli kandydat pokaże się z dobrej strony. Z reguły oferty pracy na zastępstwo pochodzą od dużych firm, a tam możliwości rozwoju jest sporo.  – Od pracowników podejmujących taką pracę nie wymaga się doświadczenia. Tu można je nabyć i rozwijać. Nieco inaczej może być, jeśli podejmuje się pracę wymagającą specjalistycznych umiejętności, np. operator koparki – mówi Marek Jurkiewicz.

Rekrutacja niczym kampania

W porównaniu do ubiegłych lat zmienia się sposób poszukiwania pracowników – pracodawcy na coraz większą skalę decydują się na e-marketingowe wsparcie ogłoszeń – kampanie w mediach społecznościowych i smsy. Wszystko służy temu, by dotrzeć do jak największej liczby kandydatów i zachęcić ich do aplikowania. Tu naprzeciw oczekiwaniom pracodawców wychodzą internetowe giełdy pracy, których atutem jest potencjał technologiczny i znajomość rynkowych oczekiwań.