O równonocy jesiennej uczyliśmy się już w szkole podstawowej i znamy ją jako dzień, w którym dzień i noc mają tą samą długość. Czy to jednak wszystko, co przynosi nam równonoc jesienna?
23 lub 22 września na półkuli północnej noc i dzień zrównują się, trwając niemal 12 godzin każde. Zjawisko refrakcji, czyli załamywania się promieni słonecznych w momencie przechodzenia przez atmosferę ziemską sprawia, że nie jest to dokładnie pół dnia – w Warszawie w równonoc jesienną dzień trwa np. około 9 minut i 30 sekund dłużej niż noc. Po tej dacie noc zacznie się stopniowo wydłużać, aby dwa dni przed Wigilią osiągnąć swoją szczytową długość. 23 grudnia noc będzie już krótsza, i skracać się będzie aż to do równonocy wiosennej.
Równonoc jesienna to unikalny dzień, w którym słońce wschodzi idealnie na wschodzie, a zachodzi dokładnie na zachodzie. Dzieje się tak dlatego, że słońce jest w punkcie Wagi – to znaczy w miejscu, w którym promienie słoneczne padają na powierzchnię ziemi pod kątem prostym. Równonoc jesienna wyznacza również datę, po której półkula północna zaczyna być słabiej oświetlana przez słońce, a południowa – mocniej. Przez to na biegunie północnym rozpoczyna się noc polarna, a na południowym półroczne lato. Równonoc jesienna wpływa więc na prawie wszystkie dziedziny naszego życia!