POTRZEBNA JEST KOMPLEKSOWA EDUKACJA – rozmowa z Magdaleną Zimecką, psychologiem reprezentującym Grupę Edukatorów Seksualnych PONTON
Jak ocenia Pani obecną edukację seksualną w polskich szkołach oraz działalność Ministerstwa Edukacji Narodowej w tym zakresie?
Z przykrością muszę stwierdzić, że ani edukacja seksualna, ani działalność MEN nie jest zadowalająca. Przedmiot „Wychowanie do życia w rodzinie” pozostawia wiele do życzenia z racji braku fachowej kadry nauczycielskiej (nierzadko zajęcia prowadzone są przez księży bądź panie od wychowania fizycznego, które czerwienią się, kiedy mają wypowiedzieć słowo „seks”), braku odpowiednich podręczników, braku wiedzy zgodnej z najnowszymi osiągnięciami nauki i medycyny. Niestety polska edukacja seksualna odbiega od standardów wielu państw europejskich. „Ponton” w 2009 i 2014 roku zrobił badania i przygotował raporty o tym jak wygląda edukacja seksualna w polskich szkołach. Obydwa raporty pokazują jak niski jest poziom wiedzy młodych osób w zakresie chociażby budowy i funkcjonowania własnego organizmu, antykoncepcji, infekcji przenoszonych drogą płciową, ale też przede wszystkim raport pokazuje jak młodzi ludzie nie radzą sobie z własnymi emocjami i uczuciami w kontaktach rówieśniczych i rodzinnych, jak zachowują się pod wpływem presji rówieśniczej.
Nie tylko nasze badania na temat edukacji seksualnej w szkołach pokazują rozmiar niewiedzy i problemów młodzieży, ale także pytania zadawane na naszym Wakacyjnym Telefonie Zaufania, którego 10-tą już edycje mieliśmy w zeszłym roku. Każdy raport wysłany był do MEN-u, jednak przez długi czas albo w ogóle nie było reakcji z ich strony, albo musieliśmy bardzo długo czekać na jakąkolwiek odpowiedź. Dobrą współpracę udało nam się nawiązać dopiero z panią minister Joanną Kluzik-Rostkowską, która zleciła obszerne badania oraz powołała specjalny zespół do spraw reform. W obecnej sytuacji politycznej nie mamy, co liczyć na jakiekolwiek zmiany w tym temacie, chociaż mamy nadzieje, na rozsądny i rzeczowy dialog.
Z jakiego typu problemami wśród młodych osób spotykają się Państwo na co dzień?
Problemy młodych osób są bardzo różne i dotyczą wielu aspektów. Wystarczy wejść na nasze forum, aby się przekonać z jak wielu dziedzin zadawane są pytania. Młodzi ludzie pytają o relacje w związku, o to jak rozmawiać z rodzicami, o działanie i skuteczność różnych metod antykoncepcyjnych, opisują, co robili w łóżku, by następnie dowiedzieć się, czy ich zachowania były ryzykowne i czy dziewczyna mogła w ten sposób zajść w ciążę, dzielą się z nami swoimi lękami związanymi z pierwszym współżyciem, pytają o techniki seksualne, o orgazm, o miesiączkę, o funkcjonowanie własnych narządów płciowych, o pornografię. Chcą wiedzieć wszystko, co dotyczy ich sfery seksualnej. Pytają o to, czego nie dowiedzieli się w szkole i od rodziców. Dzieląc się swoimi problemami weryfikują swoją wiedzę, która przepełniona jest stereotypami i przesądami na temat seksualności.
Czy rozwój nowych technologii, internetu i mediów społecznościowych wpływają na zachowania seksualne nastolatków?
Owszem, wpływają i to w znaczy sposób. W dobie dzisiejszej technologii, przy braku rzetelnej i fachowej edukacji seksualnej młodzi ludzie czerpią wiedzę z internetu i od rówieśników, co nie zawsze wychodzi im na zdrowie. Internet przepełniony jest błędnymi informacjami, zabobonami, stereotypami dotyczącymi ludzkiej seksualności. Wiedza zdobyta w ten sposób może doprowadzić do wielu nieszczęść. Poza tym młodzież narażona jest dodatkowo na inne formy zagrożeń seksualnych takich chociażby jak seksting. Młodzież z każdej strony bombardowana jest informacjami, bodźcami seksualnymi w postaci reklam, teledysków, tekstów piosenek, seriali. Wszystko, co sexy jest modne. Młodzież podąża tym nurtem, naśladuje swoich idoli serialowych, muzycznych, uczy się prowokować seksualnie, bo w ten sposób chcą być trendy. Nikt nie chcę czuć się gorszy, inny, dlatego czasem robią rzeczy tylko po to, aby się przypodobać, aby nie wypaść z obiegu. Młodzi ludzie dzielą się tymi przeżyciami na Facebooku, przesyłają sobie zdjęcia, filmiki. Im bardziej kontrowersyjne, tym lepiej, bo wzbudzają większą sensacje i tym samym dają więcej „lajków”. Internet to nie tylko źródło wiedzy, ale też zachowań seksualnych. Często w swojej pracy spotykamy się ze stwierdzeniem „a, bo w filmie porno to…” Młodzi chłopcy porównują się do aktorów i mają duży problem z zaakceptowaniem wielkości swojego członka. Na filmie widzieli, że każdy aktor ma dużego penisa, a ich jest przeciętnej długości. Dziewczyny natomiast pytają, o najlepszy i najszybszy sposób wygolenia miejsc intymnych, bo w filmie widziały, że wszystkie aktorki nie mają owłosienia łonowego, stąd wiosek, że tylko tak ogolone będą się podobać chłopakom. Młodzi ludzie chcą być zaznajomieni i obyci w świecie seksu, chcą mieć satysfakcjonujące relacje uczuciowe i intymne, ale często nie potrafią nawet poprawie nazwać swoich narządów płciowych. Chcą być mistrzami technik seksualnych, a nie znają metod zapobiegania ciąży i infekcji przenoszonych drogą płciową. Internet, media społecznościowe, technologia sprawiają, że żyją tylko tym, co tu i teraz nie licząc się z konsekwencjami i nie bacząc na zagrożenia jakie niesie internet. Ale skąd mają to wiedzieć, skoro w szkole i w domu się o tym nie mówi?
Jakie są skutki niskiej edukacji seksualnej?
Do największych zagrożeń związanych z brakiem rzetelnej i neutralnej światopoglądowo edukacji seksualnej należy przemoc na tle seksualnym (molestowanie, seksting, gwałt), dyskryminacja ze względu na orientacje seksualną, niechciane ciąże, uzależnienia od pornografii, od masturbacji, niska samoocena, infekcje przenoszone drogą płciową, brak asertywności w relacjach rówieśniczych, przekazywanie i powielanie stereotypów i zabobonów, przyspieszona i zwiększona aktywność seksualna nastolatków, a nawet w skrajnych przypadkach samobójstwo. Młodzi ludzie najczęściej sięgają po wiedzę do internetu, który przepełniony jest nieprawdziwymi informacjami na temat seksualności. Tą wiedzą dzielą się z kolegami i koleżankami oraz weryfikują ją w codziennych kontaktach. Jak pokazuje życie i pytania zadawane na forum i telefonie zaufania wiedza ta często okazuje się błędna i niewystarczająca. Przykładów mamy pełno, jak chociażby ostatnio głośna sprawa dwóch nastolatek chwalących się na Facebooku filmikami z imprezy po koncercie z popularnymi raperami. Nadal pokutuje mit, że to kobieta powinna być odpowiedzialna za prokreacje i zapobieganie ciąży. Brak edukacji seksualnej prowadzi do nierówności płciowych i nieposzanowania praw kobiet i praw reprodukcyjnych człowieka.
Jak powinna wyglądać efektywna edukacja seksualna?
Edukacja seksualna powinna w sposób kompleksowy łączyć przekazywanie informacji z pokazywaniem pozytywnego i odpowiedzialnego stosunku do seksualności. Bardzo ważne są umiejętności porozumiewania się, odpowiedzialnego podejmowania decyzji, asertywnego zachowania. Programy edukacji powinny zapewniać pełną, rzetelną, neutralną światopoglądowo wiedzę dostosowaną do wieku dzieci i młodzieży, owa wiedza powinna wyprzedzać doświadczenia odpowiednio wcześnie. Wiedza ta powinna dotyczyć: antykoncepcji, jej działania, skuteczności, wad i zalet, AIDS i chorób przenoszonych drogą płciową, sposobów ich uniknięcia, sposobów leczenia, powinna podkreślać rolę mężczyzn za skutki aktywności seksualnej oraz prawo kobiet do decyzji i odmowy w każdej sytuacji. Edukacja seksualna powinna opierać się na zasadzie równości płci, szanowaniu praw seksualnych i reprodukcyjnych, szacunku dla młodzieży i ich decyzji, akceptacji mniejszości seksualnych, założeniu, że seks jest dobry i przyjemny i służy szczęściu kobiety i mężczyzny. Edukacja powinna być prowadzona przez wykwalifikowaną kadrę nauczycielską, która zna standardy ONZ, Trybunału Praw Człowieka, Konwencji Praw Dziecka, nie boi się trudnych tematów i nie wstydzi się poruszać intymnych tematów i opowiadać o nich bez zażenowania. Lekcje z edukacji seksualnej powinny być monitorowane, analizowane. Młodzi ludzie, powinni zdobyć informacje, gdzie mogą uzyskać dostęp do usług i poradnictwa w zakresie zdrowia seksualnego. Edukacja seksualna jest niezbędna, aby młody człowiek w świecie dzisiejszej technologii mógł wejść w życie odpowiedzialnie i aby świadomie podejmował decyzje dotyczące relacji, swojego życia seksualnego i zdrowia.