Dlaczego istoty, które mają rozśmieszać dzieci, wywołują strach? Aby odpowiedzieć na to pytanie musimy zaczerpnąć z badań Sigmunda Freuda. Przyjrzyjmy się zjawisku, jakim jest koulrofobia, czyli strach przed klaunami.
Steven Schlozman, wykładowca psychiatrii w Harvard Medical School wyjaśnił w odniesieniu do koulrofobii, co kryje się za tokiem myślenia Freuda, który opisał lingwistyczną bliskość pojęć „znany” i „niesamowity/nieznany”. Według Freuda, pojęcia czegoś znajomego i niesamowitego są powiązane ze sobą nie tylko lingwistycznie. Coś niesamowitego jest nam znane, ale jednak zawiera pierwiastek dziwactwa, który zaburza nasze postrzeganie rzeczywistości. Jednym słowem ciężko nam zaszufladkować takie zjawiska. To właśnie dlatego istoty podobne do ludzi, jak np. zombie lub postacie ze zniekształconą twarzą wywołują dreszcz emocji. A że niesamowitość wywołuje emocje, zaczynając od zachwytu, kończąc na przerażeniu, niektórzy ludzie mogą bać się przesadnie pomalowanych, często wykrzywionych klaunów.
Inny psychiatra, członek Amerykańskiego Towarzystwa Psychoanalitycznego Chris Heath uzupełnił wyjaśnienia Schlozmana. Uczucia związane z niesamowitością zjawisk czy osób nie są czymś, co narodziło się dopiero po zetknięciu z dziwacznością. Często są to emocje, które towarzyszyły nam od czasów dzieciństwa, a wraz z wiekiem zorientowaliśmy się, że zjawisko z nimi związane nie jest prawdziwe. „Rzeczy bywają przerażające wtedy, gdy wywołują wspomnienia o czasach, kiedy wierzyliśmy w ich prawdziwość, jak np. magia czy nieśmiertelność”, dodaje naukowiec. Kwestia klaunów ma się podobnie.
Freud uważał także, że ludzkie reakcje na obrzydliwość są prymitywną formą walki lub wyparcia nieprzyjemności. Świadczyć może o tym irracjonalność naszych decyzji, kiedy widzimy lub czujemy coś obrzydliwego – zwykle w takich sytuacjach najpierw działamy, a później analizujemy.
Także dzisiejsze badania wskazują na to, że reakcja na obrzydliwość jest instynktowna. Gdy napotykamy coś odmiennego, co kojarzymy, ale nie do końca, często działamy w sposób niekontrolowany. I tak np. reagujemy strachem podczas spotkania z klaunem. Jednak, zgodnie z twierdzeniem Freuda, wiele naszych silnych instynktów wywodzi się z ludzkiej nieświadomości, tak można by usprawiedliwić „dziwaczność” koulrofobii.
Źródło: qz.com