Szymon Ozimek, product manager w Sugester.pl odpowiedzialny również za content marketing i reklamę w wyszukiwarkach. Wcześniej pracował między innymi w Parlamencie Europejskim i kwartalniku Res Publica Nowa. Posiada duże doświadczenie w pisaniu tekstów autorskich i użytkowych (copywriting, ghostwriting) oraz tłumaczeniach z języka angielskiego. Studiował na MISH UW.
Jak wspominasz swoje czasy szkolne i studenckie?
Szkołę wspominam dobrze. Chodziłem do tego samego gimnazjum i liceum (warszawskiego Batorego) i tam poznałem ludzi, z którymi dalej przyjaźnię się nadal. Z uniwersytetem sprawa była bardziej skomplikowana. Jednocześnie w czasie studiów zajmowałem się innymi rzeczami, więc w sumie też były to dobre lata. Mimo to mam wrażenie, że cenniejsze od samej wiedzy były zdobyte w tym czasie znajomości.
Jak powinna wyglądać nowoczesna edukacja? Czego powinna uczyć szkoła?
Na pewno warto się zastanowić nad tym jak skutecznie uczyć w szkołach języków obcych. To truizm, ale każdy powinien znać przynajmniej jeden język obcy, a z przekazywaniem wiedzy z tej dziedziny nasze szkoły radzą sobie nie najlepiej. Nigdy nie byłem też entuzjastą kończenia każdego etapu edukacji państwowymi testami – czy na pewno ma jakikolwiek sens egzaminowanie absolwentów szkoły podstawowej?
Jak z perspektywy czasu oceniasz efekt swojej edukacji szkolnej i akademickiej?
Pozytywnie. Wydaje mi się, że sporo zyskałem przez te wszystkie lata spędzone w rozmaitych ławkach. Oczywiście można było wyciągnąć z tego czasu więcej, ale myślę, że wykorzystałem go całkiem dobrze.
Gdyby był możliwy powrót do przeszłości, zdecydowałbyś się na ukierunkowanie swojej drogi rozwoju w inny sposób?
Na pewno chciałbym zdobyć więcej wiedzy matematyczno-przyrodniczej. W szkole i na studiach zupełnie nie interesowałem się naukami ścisłymi – dzisiaj widzę, że to jednak bardzo interesujące dziedziny. Bardziej skupiłbym się też na nauce języków. W końcu przydałaby mi się większa wiedza o IT, w szczególności programowaniu.
Co możesz polecić osobom, które chcą się rozwijać nawet po studiach?
Dostęp do wiedzy jest bardzo łatwy – nie ma żadnego problemu z dotarciem do artykułów, książek czy pełnych kursów uniwersyteckich na dowolny temat. Największy problem to zebrać w sobie motywację do nauki 🙂